Siostry i bracia
Idąc drogą naszego nawrócenia, Jezus daje nam dzisiaj ważną naukę: nie można trwać z Nim w Miłości i uwielbiać Go, bez wyrzeczenia, bez ofiarnej miłości, bez krzyża. Dlaczego? Bo pragnienie dobra drugiej osoby – a przecież to nasza chrześcijańska służba – poprowadzi nas prędzej czy później do ofiary z siebie: ze swojego czasu, zdolności, czasem ze snu, pieniędzy, a może i do ofiary ze swojego życia. To miłość matki, która w nocy wstaje, aby nakarmić płaczące dziecko. To miłość dorosłego dziecka, które opiekuje się starszymi rodzicami, jest z nimi, nie opuszcza ich. To miłość żony, która troszczy się o chorego na Alzhaimer męża, pomimo tego, iż sama niedomaga. Miłość pielęgniarki, która po raz kolejny pochyla się nad wzywającym ją chorym; lekarza, który służy swoją wiedzą medyczną; kapelana, który śpieszy do szpitala w nocy, aby udzielić sakramentu namaszczenia. W takiej miłości nie ma wzniosłych uczuć, za to konkret czynu. Drogą rozwoju osobistego – jak to często dzisiaj mówimy „samorealizacji” – jest służba bliźniemu. Nagrodą jest przytulenie Serca Jezusowego. I to jest sedno naszego nawrócenia! Czy chcę takiego nawrócenia?
ks. Wojciech Bartoszek, Krajowy Duszpasterz Apostolstwa Chorych, fragment homilii wygłoszonej podczas Mszy Świętej radiowej w bazylice św. Krzyża w Warszawie 16.03.2014 r. w II Niedzielę Wielkiego Postu czytaj całość |
Jan Paweł II. Krzyż jest wpisany w życie człowieka... |
...Tak, Krzyż jest wpisany w życie człowieka. Kto próbuje usunąć go ze swojego życia, nie zna prawdy ludzkiej kondycji. Tak jest! Jesteśmy stworzeni do życia, ale nie możemy usunąć z naszej indywidualnej historii cierpienia i trudnych doświadczeń. (...) Rozpowszechniona dziś powierzchowna kultura, która przypisuje wartość tylko temu, co ma pozór piękna i co sprawia przyjemność, chciałaby wam wmówić, że trzeba odrzucić Krzyż. (...) Jeżeli Krzyż zostaje przyjęty, przynosi zbawienie i pokój (...) Bez Boga Krzyż nas przygniata; z Bogiem daje nam odkupienie i zbawienie. (...) Weź Krzyż!, przyjmij go, nie pozwól, aby przygniotły cię wydarzenia, ale z Chrystusem zwyciężaj zło i śmierć! Jeżeli z Ewangelii Krzyża uczynisz program swojego życia, jeżeli pójdziesz za Chrystusem aż na Krzyż, w pełni odnajdziesz samego siebie! Jan Paweł II podczas spotkania z młodzieżą na placu św. Jana na Lateranie, 02.04.1998 r.
„Nieść Krzyż za Jezusem oznacza być gotowym do wszelkiej ofiary z miłości do Niego oraz nie stawiać nikogo i niczego przed Niego, nawet najdroższych osób, nawet własnego życia. Wiecie, że przylgnięcie do Chrystusa jest wymagającym wyborem. Jednak to nie sami niesiemy krzyż. Przed nami idzie On…” Loreto, 05.09.2004 r.
|
"Jezus jest blisko chorego". Nie bać się sakramentu namaszczenia chorych |
Katecheza papieża Franciszka wygłoszona podczas audiencji generalnej 26.02.2014.
Gdy mówimy o „namaszczeniu chorych”, patrzymy na doświadczenie choroby i cierpienia w perspektywie Bożego miłosierdzia. "Daje on pewność, że Jezus jest blisko chorego, także osoby starszej..."
Ojciec Święty zachęcił: „Miejmy ten zwyczaj wołać księdza do naszych chorych – nie mówię o kilkudniowej grypie, ale kiedy choroba jest poważna. A także do naszych starców. Niech przyjdzie i udzieli im tego sakramentu, tego wsparcia, tej Jezusowej mocy, by iść dalej”.
|
Więcej…
|
Międzynarodowa Konferencja Naukowa - Wiara i Miłość wobec «bólu duszy» |
Ksiądz Piotr Ilwicki w imieniu chorego brata Martiala Codou opowiedział o Niewidzialnym Klasztorze Jana Pawła II podczas zorganizowanej w Katowicach w dniu 18.02.2014 przez Apostolstwo Chorych i Uniwersytet Śląski Międzynarodowej konferencji „Wiara i miłość wobec »bólu duszy« - znaczenie duchowości w opiece nad chorymi oraz w doświadczeniu choroby”.
Na zakończenie obchodów Dnia Chorego 19 lutego w Katowicach-Murckach ks. Piotr Ilwicki odprawił mszę świętą połączoną z udzielaniem Sakramentu Namaszczenia Chorych, po której odbyło się Nabożeństwo Lourdzkie.
|
Więcej…
|
|
|